AKTUALNOŚCI GMINNEGO DZIENNEGO DOMU POMOCY

Czasami Pan przechodzi obok nas,

a my go nie zauważamy,

tak bardzo „znając Go” nie potrafimy Go rozpoznać.

Modlitwa daje nam czujność

i pozwala Go zatrzymać, kiedy przechodzi.

Papież Franciszek

Październik tego roku nie był łaskawy dla naszych Seniorów, szalejące wirusy dopadły większość osób i musieli przez kilka dni pobyć we własnym domu, by się wzajemnie nie zarażać. Dobrze, że to tylko chwilowe dolegliwości, dość szybko przechodzące i wszyscy wracali do nas zdrowi. Musimy przyznać, że wysoka odporność ludzi w takim wieku jest bardzo obiecująca. Nikt z Nestorów do tej pory nie przebywał w szpitalu, u nikogo także nie stwierdzono zakażenia Covidem 19. Wierzę, że różaniec codziennie odmawiany, prośby o zdrowie kierowane do Matki Bożej są wysłuchiwane. Mam nadzieję, że wpływ na tę sytuację mają także stosowane w naszym Domu zasady, których codziennie przestrzegamy czyli mierzenie temperatury i dezynfekcja rąk każdemu Uczestnikowi przy wejściu do budynku.

Chciałabym jeszcze wrócić do końca września, gdy u nas świętowaliśmy się Dzień Chłopaka. Przygotowane przez koleżanki występy kabaretowe, tańce naszych Seniorek i Master Chef w wykonaniu Seniorów, którzy przygotowali ciasto na babeczki, dały maksimum radości wszystkim uczestnikom. Każdy z Panów otrzymał dyplom z własnym zdjęciem. Będą mieć na pamiątkę. To są chwile, których się nie zapomina.

Wśród Uczestników mamy dwie panie Teresy i to ich imieniny były pierwszą imprezą w październiku, a drugą były imieniny dwóch Tadeuszów i naszej koleżanki Małgorzaty. W tym miesiącu 87 urodziny obchodził Pan Janek, który pełni rolę sekretarza Uczestników dbając o podanie listy obecności do podpisania wszystkim obecnym. Z tej okazji otrzymał w prezencie długopis ze słodyczami i specjalne życzenia.

Systematycznie w poniedziałki i czwartki obywał się kurs nordic walking. Zakończenie i zawody na czas przewidujemy na początek listopada. Pani Madgalena zaabsorbowała Seniorów malarstwem na drewnianych łyżkach motywów jabłka i gruszki. Nawet osoby, które z dystansem podchodziły do warsztatów malarstwa były zachwycone efektami swojej pracy.

Pani Monika, nadzoruje wygląd naszych roślin w ramach warsztatów ogrodniczych, i chociaż jesień już nastała, przed Domem pojawiają coraz to nowe aranżacje roślinne. Nie tylko wokół Domu jest piękniej dzięki Pani Monice ale także nasze panie zdobywają nową wiedzę i umiejętności, bo Pani Monika uczy wicia wianków i układania wiązanek z gałązek i kwiatów.

Kończy się październik, nadchodzi listopad. To miesiąc kojarzący się nam z bliskimi, którzy od nas odeszli do lepszego świata. Pamięć o nich pozostaje w naszych sercach. Wśród osób, które były Uczestnikami GDDP ośmioro odeszło do Pana. Seniorzy pamiętają o nich i w ramach tejże pamięci będą się modlić, odwiedzać cmentarz i zapalać znicze na grobach.

Lucyna Michnal