2021 Grudzień
AKTUALNOŚCI GMINNEGO DZIENNEGO DOMU POMOCY W OSOBNICY
Ludzie mówią- „czas to pieniądz”.
Ja mówię inaczej - „czas to miłość”
Pieniądz jest znikomy,
a miłość trwa wiecznie.
Kard. Stefan Wyszyński
Witamy w Nowym 2022 roku, niech wiecznie trwająca miłość zagości na stałe w naszych sercach i umysłach, niech każdy człowiek będzie dla drugiego człowieka przyjacielem, niech ten rok będzie z Bożą pomocą szczęśliwy dla każdego.
Rozpoczynamy piąty rok funkcjonowania Gminnego Dziennego Domu Pomocy w Osobnicy, a tak nie dawno się wszystko zaczynaliśmy.
W ubiegłym roku pożegnaliśmy dwóch uczestników - Stanisława Kośka i Stanisława Lazara.
Mamy komplet 30 osób, które regularnie korzystają z dobrodziejstw naszego Domu, a troje oczekuje na wolne miejsce. Zrealizowaliśmy większość zaplanowanych działań, nie wszystkie, bo ograniczenia zdrowotne Uczestników i pandemia miały bezpośredni wpływ na wykonanie zadań. Dbamy o naszych Seniorów, by każdy czuł się potrzebny, dowartościowany i zaopiekowany.
Cały grudzień upłynął przy intensywnej pracy, najpierw przy przygotowywaniu prezentów mikołajkowych. Każda z pań otrzymała od św. Mikołaja rękawiczki, słodkości i owoce, a panów Mikołaj obdarował ciepłymi szalikami. Każdy cieszy się z niespodzianek i wizyta św. Mikołaja była także zaskoczeniem dla Seniorów, tym bardziej, że od rana w drzwiach wszyscy byli witani przez „aniołki” w białych szatach ze skrzydłami.
W listopadzie Seniorzy otrzymali od przedszkolaków herbatki o różnych smakach, chcieli się zrewanżować i zakupili dla przedszkolaków z Prywatnego Bajkowego Przedszkola w Jaśle z ul. Grunwaldzkiej książeczki kolorowanki, a własnoręcznie zrobione i upieczone pierniczki, które zostały udekorowane słodkim kolorowym lukrem, stanowiły miły prezencik dla każdego przedszkolaka.
Zaraz po mikołajkach rozpoczął się okres wykonywania stroików świątecznych, a potem dekorowanie choinki i całego Domu. Nastrój świąteczny zagościł na całego. Korzenny zapach upieczonych świątecznych pierniczków pomieszany z aromatem gałązek jodłowych i świerkowych było czuć w każdym zakątku. Pewnie dlatego wszyscy seniorzy tak chętnie przebywali razem w oczekiwaniu na najważniejsze wydarzenie świąteczne w naszym Domu czyli obiad wigilijny.
Wigilia to taki dzień w roku, kiedy wszyscy starają się być dla siebie mili, uprzejmi, serdeczni, bo stare porzekadło mówi, że „jaka wigilia taki cały rok”. Każdy w myślach sprawdza czy oddał wszystkie pożyczone drobiazgi w tym pieniądze, bo jeśli nie – to w nowym roku ciągle będzie miał długi.
Obiad wigilijny poprzedzony modlitwą prowadzoną przez ks. Czesława i naszego proboszcza ks. Krzysztofa, życzeniami dla wszystkich i od wszystkich, był wielką uroczystością. W radości z tego, że Pan Jezus znów przychodzi na świat by zbawić ludzki ród, a my jesteśmy jak co roku świadkami tego wydarzenia i że dane nam jest spotykać się w tak dużej grupie, że czujemy się nawzajem sobie potrzebni, upłynął ten piękny wigilijny dzień i każdy wrócił do swego domu by cieszyć się wigilią z rodziną i najbliższymi.
Po świętach wypoczęci i stęsknieni wszyscy wrócili, bo jak mówią: tu w Domu jest najweselej i warto tu być.
Sylwester tego roku był radosny i huczny. Tematem przewodnim był „Konkurs skoków narciarskich”. Zmagania zawodników były oceniane przez znakomite jury, a dyplomy okolicznościowe otrzymali wszyscy czterej zawodnicy, a potem tańce...
Przed nami Nowy Rok, niech będzie łaskawy dla wszystkich Seniorów i pracowników Domu.
Lucyna Michnal